Napisano przed laty w szkolnej kronice: „To ważne. Że w szkole, że w klasie, że razem”.
Tak, są ważne.
Wigilie klasowe.
Chyba wszystkie klasy w ostatnim tygodniu przed Świętami Bożego Narodzenia zorganizowały swoje klasowe wigilie. Bardziej lub mniej uroczyście, z większą lub mniejszą ilością wigilijnych potraw, ze światełkami, choinkami i ozdobnymi łańcuchami, z prezentami lub bez nich. Ale zawsze z modlitwą i kolędą. Śpiewaną i słuchaną. Zawsze z opłatkiem i serdecznymi, pełnymi życzliwości życzeniami. Z wychowawcą, koleżankami i kolegami, z dyrekcją szkoły i nauczycielami.
Zawsze z poczuciem wspólnoty.
Bo łamanie się opłatkiem i składanie życzeń w szkole przypomina o szacunku wobec osób, które nie są rodziną, ale z którymi codziennie przebywamy, rozmawiamy, wspólnie przeżywamy porażki i radości. Budujemy w szkole atmosferę wzajemnego wsparcia i akceptacji.